Rozpoczął się sezon ogrodowy, co oznacza, że każdą wolną chwilę chcemy spędzać poza chłodnymi murami, bliżej świeżego powietrza i wiosennych promieni słońca. A najlepiej zrobić to w swoim wymarzonym mikroświecie, w otoczeniu ulubionych kolorów i dodatków.
Taką przestrzeń zaaranżujesz na własnej werandzie, niezależnie od tego czy będzie to zadaszona weranda, czy otwarty taras. Podążając zarówno za trendami , jak i za własnym poczuciem stylu, możesz stworzyć miejsce idealne do relaksu, wypoczynku i rodzinnych spotkań. Przedstawiamy pomysły na atrakcyjne urządzenie werandy w 5 różnych odsłonach.
Lubisz energetyczne barwy? Jeśli odpowiedź jest twierdząca – to jesteś miłośniczką stylu nowoczesnego. A ten doskonale komponuje się z betonem architektonicznym, tworząc tym samym industrialne wnętrza. Klimat ten można odtworzyć również na zabudowanym tarasie lub werandzie – szczególnie mowa tu o werandzie przeszklonej. Podłoga może zostać wyłożona pojedynczymi płytami wykonanymi z betonu dekoracyjnego. Doskonałym dopełnieniem będą tu duże przeszklenia werandy. Przy okazji warto wiedzieć, że beton dekoracyjny to niezwykle praktyczny materiał, bowiem nie wymaga pokrywania innymi powłokami zabezpieczającymi. Występujące na nim smugi czy przebarwienia to również swoista dekoracja, więc jeżeli pojawią się nowe, związane z użytkowaniem wyznaczniki czasu – nikt nie zauważy różnicy. Gdy zdecydujemy się właśnie na ten typ werandy i dodatkowo postawimy na zadaszenie tarasu i system szklanych ścian przesuwnych, pod jego sklepieniem można umieścić nowoczesne oświetlenie ledowe zabudowane w krokwiach. Ten typ oświetlenia także znajdziesz w naszej ofercie. System umożliwia sterowanie bezprzewodowe i zmianę natężenia światła. Jeżeli całość wnętrza zostanie utrzymana w szarościach, dodatkom można nadać wyrazisty kolor – żółty albo czerwony i tym samym uzyskać efekt nowoczesności w pełnej krasie.
Jeżeli w twoim sercu drzemie jednak tęsknota za naturą, lubisz czuć powiew przeszłości, a klimat pięknej polskiej wsi działa na ciebie kojąco, postaw na werandę w stylu rustykalnym. Tutaj królować będzie przede wszystkim drewno z widocznymi słojami lub przetarciami, stylizowanymi na minione epoki. Może pojawić się pod postacią pojedynczych ozdobnych desek czy portali, podłogi, a także mebli. Drewniane krzesła i stół, a także odsyłająca do zamierzchłych czasów komoda oddadzą sielskość wsi, która jednak nie mogłaby funkcjonować bez kwiatów. A tych nie może przecież zabraknąć na rustykalnej werandzie. Możemy umieścić je we wszelkiej maści ceramice lub poprzeplatać przez drewniane obręcze. Jeśli chodzi o wiodące kolory, powinny być ciepłe i jasne, z ewentualnymi dodatkami motywów ludowych. W ten styl wpisuje się także surowa cegła, a także drewno malowane na biało, korespondujące już ze stylem prowansalskim. Pięknym dodatkiem będą jasne, powiewające na wietrze firany, które kojarzą się z rustykalnymi baldachimami-moskitierami. Jeśli masz zadaszony taras, umocowanie firan stanie się o wiele łatwiejsze.
Totalnym kontrastem dla sielskiej wsi będzie wycieczka na Bliski Wschód. Wszystkim miłośnikom tak modnego w ostatnich latach orientu, polecamy atrakcyjne urządzenie werandy w stylu azjatyckim. Minimalistyczne zaaranżowanie przestrzeni sprawi, że odnajdziecie małą Azję we własnym ogrodzie. Elementy drewniane i bambusowe, kolory ziemi, a nawet pojedyncze wyróżniające się czerwienią i czernią dodatki, świetnie zagrają z klimatycznym oświetleniem, którego nie może tutaj zabraknąć. Lekko przydymione, a nawet wpadające w pomarańczowe refleksy – przeniesie nas do pełnych skupienia azjatyckich wnętrz. Do tego drewniana podłoga stworzy doskonałe miejsce do wyciszenia i medytacji. Kolejnym niezbędnym elementem budującym orientalny klimat będą oczywiście rośliny charakterystyczne dla tamtej części świata. Świetnie sprawdzi się drzewko bonsai czy umieszczony w miedzianej donicy starzec azjatycki, lilia azjatycka, a dla odrobiny koloru – jaskier azjatycki.
Orientalna weranda bez wątpienia niesie za sobą znamiona elegancji, a ta, jak wiadomo ma wiele oblicz. Dla wszystkich, którzy wolą ją jednak w klasycznym wydaniu, bez bliskowschodnich inspiracji, rozwiązaniem może być szklana weranda urządzona w oparciu o jasną paletę barw, ze skórzanymi meblami o kremowych obiciach, a także zdobiona lustrami ustawionymi na różnych wysokościach, które dodatkowo – jeśli zajdzie taka potrzeba, powiększą naszą przestrzeń. Decydując się na meble na taras dobrym wyborem będą inspiracje wnętrzarskie z czasów Ludwika XIV. Do tego delikatne kwiaty, wygodne poduszki ułożone na sofie i fotelach oraz wisząca lampa o niecodziennym kształcie, choć w nie odbiegającym od jasnej stylistyki kolorze, dopełnią całości.W ten styl świetnie wpasuje się pergola z aluminiowym, otwieranym dachem. Ten typ zadaszenia doskonale wygląda w połączeniu ze ścianami w formie tafli szkła lub z systemami screenowymi z włókna szklanego.
Zbyt dużo białego? Dla miłośników zabawy kolorem polecamy werandę z dodatkiem energetycznych barw. Oczywiście nie oznacza to, że ściany powinny zostać pomalowane na różowo. Inaczej, gdy mówimy o obiciach siedzisk, ułożonych na krzesłach poduszkach czy wyrazistych doniczkach, które tchną w każde wnętrze nowe życie. W takim właśnie wydaniu sprawdzą się zestawienia: chabrowy i oliwkowy, zielony i fioletowy czy czerwień i żółty. Można też do stonowanego otoczenia, utrzymanego choćby w szarościach, kremowych barwach czy bieli dodać zaledwie jeden wyrazisty kolor, który spokojne wnętrza napełni energią. Może to być narzucony na sofę niebieski koc. Pamiętaj jednak, aby nie przesadzić z kolorami, chyba, że jesteś miłośnikiem patchworkowego stylu. Wówczas barwy ułożą się w nieuporządkowaną mozaikę, w której jednak można odnaleźć swoisty urok. Nie będą miały z tym problemu bez wątpienia artystyczne dusze.
Jak widać werandowych inspiracji jest całe mnóstwo. Znajdzie się coś zarówno dla miłośników klasycznych wnętrz, jak i tych bardziej nowoczesnych. Najważniejsze, aby stworzyć miejsce, które pokochamy i, w którym będziemy chcieli spędzać czas. Otuleni przyjemnymi wnętrzami chętnie zrelaksujemy się tam z ulubioną książką, a także zaprosimy przyjaciół na sobotni wieczór i lampkę wina.
Zobacz także: