Wielu posiadaczy szklanej werandy, którą wykonali własnoręcznie chciałoby móc korzystać z niej również zimą. Nic dziwnego, to miejsce, które doskonale sprawdza się do odpoczynku. Zimą, kiedy za oknem szaleje mróz, śnieg i wiatry, możemy schronić się we własnym ogrodzie zimowym i zrelaksować w otoczeniu natury. Sytuacja ekonomiczna w Polsce i stale rosnące ceny nie zachęcają jednak do tego, by swoją przeszkloną werandę przekształcić w ogrzewany ogród zimowy. My mamy jednak dla Was kilka wskazówek, dzięki którym dowiesz się jak ogrzewać tę przestrzeń, by nie zbankrutować!
Ogrzewany ogród zimowy to marzenie niejednego właściciela domu. W takim miejscu możemy stworzyć doskonałą przestrzeń do odpoczynku. Dużym wyzwaniem jest jednak zapewnienie w niej odpowiedniego poziomu ciepła w sposób ekonomiczny. W szklanej werandzie do samodzielnego montażu nie sprawdzą się niestety zwykłe grzejniki. Taki sposób ogrzewania jest mało skuteczny i bardzo kosztowny. Ponadto, na szklanych ścianach trudno byłoby zamontować standardowe grzejniki. Nie będzie to również wyglądać dobrze pod względem estetycznym. Na szczęście są inne rozwiązania!
Jeśli decydujemy się na ogrzewany ogród zimowy DIY, należy mieć na uwadze, że ogrzewanie ogrodu zimowego do temperatury pokojowej będzie drogie, ponieważ straty ciepła przez szyby są mniej więcej czterokrotnie większe niż przez ocieploną ścianę czy dach. Rozsądne jest zatem utrzymywanie tam temperatury na poziomie około 10 st. C. Czym ogrzewać ogród zimowy, by wyszło najbardziej ekonomicznie?
Nie jest to szczególnie popularny sposób, ale efektywny i skuteczny. Mowa o elektrycznych promiennikach na podczerwień. Wytwarzają one promienie podobne do tych słonecznych, dzięki czemu w pomieszczeniu szybko odczuwamy ciepło. Elektryczne promienniki podczerwieni ogrzewają przedmioty, ściany, ludzi, a nie powietrze, dzięki czemu ogrzewanie następuje tak szybko. Promienniki podczerwieni nie wytwarzają szkodliwego promieniowania UV. Można je montować niemal w każdym miejscu, a sama instalacja jest niezwykle prosta. To świetna alternatywa wobec tradycyjnych sposobów ogrzewania. Nie sprawdzi się jednak, jeśli chcemy przez cały czas utrzymywać w ogrodzie zimowym stałą, wysoką temperaturę, np. ze względu na rośliny. Jest to natomiast ekonomiczny sposób, gdy szukamy metody szybkiego ogrzania i będziemy włączać promienniki tylko w czasie przebywania w werandzie.
Jest to kolejny sposób na ogrzewanie szklanej werandy DIY, ale najlepiej pomyśleć o nim już na etapie budowy lub przygotować się na kosztowny remont. Do przeprowadzenia ogrzewania kanałowego potrzebny jest kanał w podłodze, gdzie wbudowana jest wanna, a w niej umieszczony grzejnik. Oczywiście całość jest przykryta podestem (drewnianym lub metalowym), dzięki czemu wygląda estetycznie. Działanie grzejników kanałowych jest podobne do tych tradycyjnych. Przez wymiennik umieszczony w wannie przepływa ciepła woda, powietrze wokół niego się nagrzewa, a następnie ogrzewa pomieszczenie. Montaż systemu kanałowego jest kosztowny, ale sprawdzi się, jeśli szukamy rozwiązania, które zapewni jednolitą i stałą temperaturę w pomieszczeniu. Jeśli jednak zależy nam na ekonomicznym rozwiązaniu, warto pomyśleć o dodatkowym źródle ogrzewania, np. promiennikach podczerwieni.
To również rozwiązanie, które najlepiej zainstalowac już na etapie budowy ogrodu zimowego. W przeciwnym razie powinniśmy się liczyć z kosztownym remontem. Ogrzewanie podłogowe działa na zasadzie promieniowania – ciepło równomiernie rozchodzi się nad całą powierzchnią podłogi. Decydując się na ogrzewanie podłogowe, warto postawić na jeszcze jedno źródło ogrzewania, ponieważ należy mieć na uwadze, że temperatura podłogi nie może być zbyt wysoka, a szklana weranda jest pomieszczeniem z dużą stratą ciepła. Samo ogrzewanie podłogowe może być więc problematyczne. Nie poleca się go jako jedynego źródła ogrzewania, ponieważ nie jest ono w stanie skutecznie zabezpieczyć dużych szklanych powierzchni przed wykraplaniem się na nich pary wodnej oraz nie reaguje tak szybko na zmieniające się zyski ciepła od nasłonecznienia. Jest natomiast świetną i ekonomiczną bazą grzewczą, gdy chcemy zachować stałą temperaturę dodatnią w szklanym pomieszczeniu (np. temperatura odpowiednia dla roślin). Dzięki połączeniu ogrzewania podłogowego i np. promiennika podczerwieni, będziemy mogli zachować optymalną temperaturę w czasie przebywania w ogrodzie zimowym i… rachunki za ogrzewanie na korzystnym poziomie.
Grzejniki konwektorowe to najrozsądniejsze rozwiązanie do ogrzewania ogrodów zimowych. Montuje się je wzdłuż cokołu, wokół szklanych ścian. Takie ogrzewanie jest bardzo efektywne, więc i ekonomiczne. Konwektory są niskiej wysokości, więc nie zaburzają estetyki. Podłącza się je do instalacji centralnego ogrzewania tak jak wszystkie inne grzejniki w domu. Należy jedynie mieć na uwadze, że powinny być regulowane osobnym termostatem, żeby móc utrzymywać inną temperaturę w ogrodzie zimowym, niż w pozostałej części domu. Strumień ciepłego powietrza unoszącego się znad konwektorów zapobiega wykraplaniu się pary wodnej na powierzchni szyb, jednocześnie unika się opadania strumienia zimnego powietrza od strony szyb w kierunku pomieszczenia. Takie ogrzewanie jest więc bardzo efektywne.
Eksperci polecają też instalację w ogrodzie zimowym wolno stojącego pieca na drewno (koza lub klasyczny kominek). W ten sposób możemy znacząco obniżyć rachunki za ogrzewanie.
Ponadto kominek nadaje każdemu pomieszczeniu wyjątkowego charakteru. Jeśli chcemy znacząco ograniczyć zużycie energii, nie powinniśmy ogrzewać szklanej werandy zimą do temperatury pokojowej. Polecamy robić to jedynie, gdy przebywamy w pomieszczeniu. W pozostałych porach, wystarczy, gdy wewnątrz będzie panować stała temperatura ok. 5°C.
Przeczytaj także: